Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi paulina z miasteczka Niepołomice. Mam przejechane 31267.11 kilometrów w tym 3381.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.44 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 95401 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy paulina.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 75.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 03:20
  • VAVG 22.50km/h
  • VMAX 45.50km/h
  • HRavg 124 ( 65%)
  • Sprzęt GT Zaskar
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening - porażka

Środa, 26 sierpnia 2009 · dodano: 26.08.2009 | Komentarze 6

Źle mi szło a na koniec zerwałam łańcuch... na bulwarach :/. Całe szczęście spotkałam dwóch miłych panów, którzy pomogli naprawić i jeszcze spinkę pożyczyli :) Dzięki mili panowie! :)





Komentarze
Winq
| 11:24 czwartek, 27 sierpnia 2009 | linkuj Powodzenia
Może limit awarii narazie wyczerpany
Nie niestety nie jestem w KRK, ani nie wystartuję
Miałem w planie, ale jednak nie ma warunków ku temu. Do tego ostatnie kilka dni nie trenowałem, ale to z racji, że i tak wiedziałem, że nie będę jechał w Krakowie.
Fajnie by było, tam przecież dość płaska trasa, szybka. Może bym jakoś przyzwoicie dojechał.
Chociaż w Głuszycy masakry nie było
W wolnej chwili poczytam sobie ;)
paulina
| 11:10 czwartek, 27 sierpnia 2009 | linkuj A przyczynę skrzywienia haka opisałam tutaj:
http://paulina.bikestats.pl/index.php?did=226065
:)
paulina
| 11:07 czwartek, 27 sierpnia 2009 | linkuj Jadę w niedziele choć zapału brak (po ostatnich niepowodzeniach sprzętowych). A Ty jesteś w KRK? :)
Winq
| 11:03 czwartek, 27 sierpnia 2009 | linkuj Znowu??
To co Ty takiego robisz??
Ja narazie skrzywiłem raz, przy nieprzyjemnej glebie na bruku.
A jak Alchimowicz teraz niedawno skrzywił. Też zerwał łańcuch, ale zmasakrował przerzutkę i hak przy okazji ;)

Z góry życzę nie krzywienia haka i ogólnie zero problemów ze sprzętem.

Rozumiem, że w niedzielę teraz jedziesz i pośpiech z hakiem wymagany
paulina
| 10:53 czwartek, 27 sierpnia 2009 | linkuj Ech - łańcuch to nic - okazało się, że znowu hak skrzywiłam :/ Masakra. Znowu serwis :(
Winq
| 10:37 czwartek, 27 sierpnia 2009 | linkuj Uuuuuu
Ale przygoda. Ostro ciśniesz, skoro łańcuchy zrywasz ;)
Z resztą widać. Przebieg konkretny. No i widzę podium w PowerAde
Ładnie, ładnie
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!